Rekord sprzedaży lokali zamiast cieszyć, martwi. Popyt jest mocno rozgrzany, a deweloperzy nie nadążają z podażą – to przepis na dalsze podwyżki.
19,5 tys. mieszkań sprzedanych w sześciu głównych aglomeracjach w I kwartale 2021 r. to nowy kwartalny rekord według szacunków JLL. To o 3 proc. więcej rok do roku – przy czym I kwartał 2020 r. był wyśmienity i niewiele słabszy od rekordowego IV kwartału 2017 r. To równocześnie aż o 40–47 proc. więcej niż w dwóch ostatnich kwartałach zeszłego roku, kiedy rynek odbudowywał się po lockdownie. Czy rekord powinien cieszyć? Raczej martwi, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności.
Czytaj więcej: Wzrost cen mieszkań trudno zatrzymać
Źródło: https://www.rp.pl