Sytuacja gospodarcza w ostatnich miesiącach zmieniła się diametralnie. To, co opłacało się jeszcze trzy miesiące temu – dziś jest postrzegane jako niewarte uwagi. To, na co nikt nie zwracał uwagi – obecnie bywa nazywane żyłą złota.
Szybko zmieniające się wyceny spółek, finansowa katastrofa na rynku ropy naftowej, wzrost notowań kryptowalut, w tym najpopularniejszego Bitcoina, oraz zamrożenie rynku najmu krótkoterminowego. Wszystko to sprawia, że rodzą się właśnie nowe szanse inwestycyjne, którymi coraz bardziej zainteresowane są osoby, które nigdy wcześniej nie inwestowały.
Czytaj więcej: Jak inwestować w dobie epidemii koronawirusa
Źródło: https://serwisy.gazetaprawna.pl