Rynek najmu w największych polskich miastach gwałtownie się skurczył. Mieszkania mają teraz ogromne wzięcie, a zwiększoną aktywność generują przede wszystkim obywatele Ukrainy, uciekający na zachód przed rosyjską inwazją. Ich napływ przyczynił się do wytworzenia na tyle wysokiego impulsu popytowego, że inwestorzy zastanawiają się już nad wykupywaniem lokali w pakietach.
- Rynek jest obecnie rozgrzany niemal do granic swoich możliwości.
- Z rynku najmu ubyło 60 proc. ofert.
- Liczba dostępnych mieszkań na wynajem w ciągu trzech tygodni, pomiędzy 19 lutego a 12 marca, zmniejszyła się od 25 proc. w Warszawie i do ponad 50 proc. we Wrocławiu, Lublinie i Krakowie.
Czytaj więcej: Rynek najmu. Tak gorąco jeszcze nie było
Źródło: https://www.housemarket.pl