Ostatnie miesiące, które przyniosły galopującą inflację oraz wojnę w Ukrainie zmieniły cały rynek budowlany nie do poznania. Eksperci nie mają wątpliwości, że przed nami poważne problemy, które odbiją się na całej gospodarki. – Słyszałam już głosy, że nie będzie komu budować, nie będzie czym budować i nie będzie za co budować – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.
Przedsiębiorcy są zgodni – budownictwo dotychczas charakteryzowało się pewną stabilnością i przewidywalnością. Można było ocenić ile kosztować będą materiały budowlane, jak szybko dotrą na teren inwestycji, jak można szacować wartość całego zadania, jak wysokie będą koszty pracownicze.
Czytaj więcej: Budownictwo na poważnym zakręcie – „W wielu hurtowniach obowiązuje cena dnia. Następnego dnia już jest inna”
Źródło: https://mojafirma.infor.pl