Dom w uproszczonej procedurze, którą przewiduje Polski Ład, można zbudować wyłącznie na własne potrzeby. Ministerstwo zapowiada karanie osób, które sprzedały taki budynek. Czy oznacza to, że domy „bez pozwolenia” będą niesprzedawalne przez dekady?
Uproszczona procedura budowy domu o powierzchni do 70 mkw ma sprawić, że inwestor oszczędzi choć trochę pieniędzy oraz szybciej przeprowadzi cały proces. Uproszczenie polega na rezygnacji z konieczności uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę, ustanawiania kierownika budowy oraz prowadzenia dziennika budowy. W morzu wydatków, jakie związane są z budową, wynagrodzenie kierownika nie jest jakąś istotną pozycją, a z pewnością daje inwestorowi poczucie, że prace przebiegają prawidłowo i dom będzie wolny od wad, które zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców.
Czytaj więcej: Dom bez pozwolenia. Rząd zaszył w projekcie bat na deweloperów
Źródło: https://biznes.wprost.pl